Marzenia

|
Po obejrzeniu z siostrą paru odcinków mistrzunia Popeye,
zacząłem szukać w lodówce szpinaku a nuż on mi pomoże z mym wątłym ciałkiem
No i ta jego laseczka Oliwka haha

I am the Saper the sailor men hu hu



A wy jaką macie postać z którą się utożsamiacie :D
Ja chyba najbardziej z Kudłatym mega kumplem scooby doo


4 komentarze:

Weroniko pisze...

Hym, hym, hymmm, postanowiłam sobie mruknąć na powitanie. Wydaje mi się, że nie mogę uosobić się z kreskówkową postacią. A czemu? A temu, że zawsze istnieje nadmierny rozdźwięk między tym, z kim uosabiać się chcę,a z tym, z kim faktycznie mogłabym.

saper pisze...

No co ty, mi się rozchodziło o jakiś taki smieszny przykład, powiedzmy ja usposabiam się cię w Wilmą z Flinstoneów

dziama pisze...

Kudłaty fajny był, ale Ty mi bardziej przypominasz Tygryska z Kubusia Puchatka, takie to żywe i niereformowalne ;)
ja to za to mogę być Buką z Muminków ;)

z Popeyem kojarzą mi się tylko nasze dźwiękowe wigilijne kalambury:P

a co do tej księgi lizusów, to wiesz.. ja mam być na pierwszym miejscu! pozwól mi w końcu coś wygrać :P

a tak poza tym, że ja się rozpisałam, to 3 Twoje notki w 2 dni, to szok dla mych oczu :)

neusimon pisze...

ja jestem jak garfield :D a moze chcialbym byc taki jak on, miec zgrabna figure i byc mistrzem cietej riposty :d

Ty za to jestes jak.. jak.. jak jak jak
saper :d

Prześlij komentarz